Diagnoza dysleksji
Podstawowym celem diagnozy jest określenie co dziecko już potrafi. Opis funkcjonowania dziecka we wszystkich sferach rozwojowych daje nam możliwość określenia poziomu od którego należy rozpocząć ćwiczenia, a nie kierowanie się wiekiem rozwojowym dziecka w ustalaniu programu terapii. Dzięki takiemu podejściu możemy dobrze dostosować poziom trudności wykonywanych zadań, by nie były zbyt trudne i nie działały destrukcyjnie, ale też by nie były zbyt łatwe, bo takie nie warunkują rozwoju.
Oddziaływania terapeutyczne są tym skuteczniejsze im wcześniej się rozpoczynają. Działania profilaktyczne trwają krócej niż korekcyjne i powinny wyprzedzać naukę czytania i pisania.
Konieczne jest zbadanie wszystkich funkcji poznawczych dziecka, a więc:
- Sprawności motorycznej w zakresie dużej motoryki, sprawności manualnej i sprawności narządów artykulacyjnych. Dzieci z grupy ryzyka dysleksji często wykazują opóźnienia w rozwoju ruchowym.
- Lateralizacji, która wskazuje nam poziom dojrzałości centralnego układu nerwowego.
- Poziomu rozwoju spostrzegania wzrokowego i słuchowego, warunkujących możliwość uczenia się czytania, pisania i poprawnej wymowy
- Umiejętności językowych, ponieważ opanowanie poprawnej artykulacji, rozumienie znaczeń i umiejętność budowania poprawnych wypowiedzi są konieczne do nauki czytania i pisania.
- Operacji myślowych czyli zdolności szeregowania, klasyfikowania, dostrzegania relacji, porównywania, odkrywania zasad, które przygotowują dzieci do zadań językowych.
- Pamięci symultanicznej i sekwencyjnej od których w znacznym stopniu uzależnione jest opanowanie języka pisanego.
Zaburzenie rozwoju którejkolwiek z tych funkcji może być przyczyną wystąpienia trudności z nauką czytania i pisania.
Pomimo ciągłego wzrostu wiedzy o dysleksji, jej przyczynach i objawach nadal diagnozujemy ją bardzo późno, najczęściej w czwartej klasie szkoły podstawowej. Pociąga to za sobą szereg negatywnych skutków w postaci bardzo utrwalonych nieprawidłowych mechanizmów poznawczych.
O zagrożeniu dysleksją możemy mówić już od trzeciego roku życia dziecka, a skuteczną diagnozę dysleksji postawić już w pierwszej klasie. Dzięki temu możemy zapobiec nie tylko utrwalaniu się istniejących już dysfunkcji, ale także budowaniu negatywnego obrazu własnej osoby.